niedziela, 10 kwietnia 2016

głosowanie ludowe SLD










#referendumaborcyjne




Towarzysze z SLD zbierają podpisy pod wnioskiem o referendum aborcyjne.
Słuszna to koncepcja i ja przy okazji im to podpiszę.
Kobiety powinny mieć prawo wyboru.
Przypomnę, że w Polsce Ludowej przerywanie było dopuszczalne, a
dzieci rodziło się więcej jak obecnie. To kwestia bezpieczeństwa socjalnego.

Ta cała impreza jest dobrą okazją do wykazania dlaczego SLD straciło poparcie wyborców.
Otóż moim zdaniem przyczyną jest wybiórcze podejście do idei głosowania ludowego
przez kierownictwo SLD.

 Przypomnijmy, że SLD zdystansowało się wobec referendum
w sprawie odwołania HGW. Sojusz też jakoś nie zachęcał zbyt aktywnie
do uczestnictwa w referendum z września 2015.

Ta obecna inicjatywa SLD ma wymiar propagandowy.
Jej skuteczność będzie raczej symboliczna.
Żadnego referendum oczywiście nie będzie, ale całe zamieszanie
może osłabić PiS w roku wyborczym 2019 i dać szanse SLD na przekroczenie progu 5%.


Dziwne, że Lewica jakoś unika pytania Polaków w referendum o
inne ważne tematy jak kara śmierci, dostęp do broni, waluta euro,
małżeństwa homoseksualne, 460 JOW, osiedleńcy z krajów pustynnych...

Posłanka katolickiej prawicy Halina Nowina Konopka
 dość lekceważąco określiła polskich wyborców
mianem przypadkowego społeczeństwa.

Obawiam się, że jeśli SLD będzie selektywnie popierać
głosowania ludowe to skończy jak AWS czy LPR.





Większość Szwedów w głosowaniu ludowym opowiedziała się
przeciwko przystąpieniu do strefy euro - szkoda, że kierownictwo SLD
jakoś milczy na temat podobnego referendum w Polsce.







plakat Szwajcarskiej Partii Ludowej










głosowałem 3 x TAK













































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz