Do Rzeczy nr 110

Wielkie brawa dla pana Waldemara Łysiaka
za pragmatyczne i szczere podejście do Polski Ludowej
w jego felietonie O wyższości PRL-u




Polecam też ciekawy tekst RAZa broniący Bolesława Prusa

http://ziemkiewicz.dorzeczy.pl/id,5700/Jaja-z-Prusa.html

Świetny też jest felieton Ziemkiewicza o nierozwiązywalnych sprzecznościach feminizmu.

Kiedyś Urbana bardziej lubiłem.
Teraz rozmienił się na drobne i zaczyna mnie nudzić.

W latach 90tych jako chyba jedyny z SLD nie podkulił ogona przed czarnymi.
A dziś głosuje na Platformę, która dopłaca do budowy tej dużej świątyni w Wilanowie.

Wojciech Wybranowski bardzo słusznie krytykuje rząd za
wydawanie sporej kasy na promowanie i przygotowanie
członkostwa Polski w strefie euro.
Jest to wyrzucanie w błoto pieniędzy podatników.
Polska przez następne 10 lat i tak nie przyjmie euro, ponieważ
jest to technicznie niemożliwe, wiec po co już teraz wydawać
ciężki szmal na euro promocję?
Także jakieś 60% Polaków woli pozostać przy PLN.
Polski złoty, czyli nasza waluta narodowa spokojnie
nam wystarczy przez nastęne 20 lat, a potem się zobaczy...

Partia ZMIANA ma charakter głównie propagandowy.
Jej cele to integracja środowisk, które kwaśno
patrzą na silną pozycję US Army w Europie.
Zaś całość podana jest w takim lewicowym, antykapitalistycznym sosie.
W sumie jest to drobna grupa, która ma małe szanse na zbudowanie
struktur lokalnych w województwach i powiatach.

Mnie osobiście odpowiada bardziej poważna polityka
w stylu PSL, SLD czy węgierskiego Fidesz.
Oczywiście dopuszczam współpracę z Moskwą, ale
bardziej na wzór premiera Viktora Orbana.

towarzysz Aleksander Kofman z Donieckiej Republiki Ludowej
walczy z faszyzmem z zapałem godnym Gazety Wyborczej

On nawet mówi wprost, że ZMIANA to:
partia spasobna astanawit' faszyzm w Polsze.

Jest to taka propagandowa przesada.
W Polsce mamy do czynienia z burżuazyjną demokracją, która
realizuje interesy zachodnich korporacji.
Do faszyzmu jeszcze tu daleko.


Ja wzorem Korwina jestem neutralny wobec walk na wschodzie Ukrainy.
To nie nasza wojna i my Polacy nie powinniśmy się w to wtrącać.



Mateusz Piskorski trochę za ostro jedzie domagając się
wystąpienia Polski z NATO.

Ja jako konserwatysta Polski Ludowej uważam, że
nie wolno zamachiwać się na obowiązujące sojusze.
Jak już jesteśmy w tym Pakcie Północnoatlantyckim to już w nim siedźmy
i zbytnio nie kombinujmy

Oczywiście NATO popełniło sporo błedów niepotrzebnie
atakując Irak czy Libię, ale to jeszcze nie powód by rezygnować z członkostwa.
Zwłaszcza, że nasze członkostwo ma charakter nieco papierowy.
USA pomogą nam jeśli akurat będzie to pasowało do
bieżącej koniunktury politycznej za Oceanem.
Tak więc po co rezygnować z czegoś co istnieje tylko teoretycznie jak nasze państwo?
Chuj, dupa i kamieni kupa.



http://polskaludowa102.blogspot.com/2013/01/poligon-w-afganistanie.html


http://irak2004.blogspot.com/

Mam spory sentyment do Układu Warszawskiego, ale to se ne vrati.
To miało sens w tamtych czasach - jednak ten rozdział jest już zamknięty.

Prywatnie to ja Bronka nawet lubię, ale że jestem tu
służbowo, to jako lewicowiec zarzucam PBK zbytnie nastawienie
pro kapitalistyczne. Kancelaria Prezydenta popiera
przystąpienie Polski do strefy euro co odbędzie się kosztem ludzi pracy.
Skończyło by to się kryzysem społecznym i gospodarczym na miarę Grecji.
Na tym odcinku dr Ogórek jest nie lepsza, ale że nie ma ona
dużych szans więc mogę na nią spokojnie zagłosować.

Łowiectwo to ciekawa sprawa, ale osobiście wolę wędkowanie.
Nawet zwykłe przygotowanie ryb do smażenia to sporo roboty,
a co dopiero zdejmowanie skóry i patroszenie zabitego kozła.
Dużo roboty, a korzyść raczej średnia.
Prościej kupić w sklepie smaczną kiełbaskę i wrzucić na ruszt.
Choć oczywiście koła łowieckie są potrzebne, by
w razie potrzeby odstrzelić dziki, które niszczą uprawy.


Jestem przekonany, że wielu członków PZŁ głosuje na Bezpieczeństwo... ;-)

śmiałem się z Szoguna, że tak szybko i w podskokach
wystartował na wezwanie PBK... :-)

See the lying popes and politicians
Giving reasons for this jinx
But there is someone, a fallen angel
And he teaches us to say no