"Obłęd 44" Zychowicza - popieram takie pragmatyczne podejście.
Semka całkiem zgrabnie skrytykował książkę Zychowicza, ale mnie
jednak nie przekonał. Oczywiście, że lepiej wycofać się na zachód razem
z NSZ niż zginąć w Powstaniu Warszawskim lub wpaść w łapy NKWD
i potem wziąć kulę w łeb w imię jakiejś romantycznej lojalności
wobec rządu w Londynie. Na szczęście niektórzy narodowcy nie byli tacy
sentymentalni jak AK owcy - dobrym przykładem może być
Brygada Świętokrzyska czy Bolesław Piasecki, który po wojnie za Gomułki był
jednym z najbogatszych działaczy politycznych i gospodarczych. Był posłem
na sejm Polski Ludowej i załatwiał pracę byłym AK owcom.
Można? Można.
RAZ wspomina postać Zdzisława Kwaśniewskiego - ojca prezydenta Kwaśniewskiego.
Może i rzeczywiście przed rokiem 1956 senior Kwaśniewski utrwalał
władzę ludową na Pomorzu jako doktor Stolzman? Jak było naprawdę trudno
zgadnąć... stare dzieje. Mnie bardziej interesują aktualne wydarzenia jak np:
pomysł magistra Kwaśniewskiego postulujący wspieranie osiedlania się
cudzoziemców (także z krajów muzułmańskich) w Polsce.
Propozycja całkowicie poroniona - słusznie została skrytykowana na Facebooku
przez towarzysza pułkownika Aleksandra Makowskiego.
Kwaśniewski ponosi także odpowiedzialność za podpisanie konkordatu
i promowanie likwidacji polskiej narodowej waluty PLN i zastąpienie jej
przez walutę euro, która działa w interesie eksporterów z RFN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz