Bieżące wydanie Tygodnika Lisickiego zajmuje się ideologią gender.
Na ten temat nie mam nic do napisania ponieważ ja nawet nie wiem
co to jest ten cały gender. Kojarzę tylko tyle, że jest to jakaś ideologia
rodem z burżuazyjnego zachodu.
Pamiętam jak w latach 90 funkcjonariusze kościoła kat. wymusili
na styropianowych rządach wprowadzenie katechezy w publicznych szkołach
na koszt podatników. Był to niebezpieczny precedens.
Teraz nawiedzeni lewacy wspierani finansowo przez
organizacje kapitalistyczne (różne tam Open Society)
będą wymuszać aby budżet łożył na propagowanie
w publicznych placówkach ich dekadenckich poglądów.
Drogie katole. Właściwie to sami jesteście sobie winni.
Dwadzieścia lat temu wymusiliście konkordat, który
daje wam korzyści tylko finansowe. Jednak w dużych miastach
prestiżowo katolicyzm jest w defensywie.
Na koszt podatników tworzone są jakieś tęcze i tym podobne
przesadnie postępowe instalacje.
Państwo neutralne światopoglądowo nie powinno
finansować ani katechezy, ani genderyzmu.
Pod względem obyczajowym moje wzory
to zasłużeni towarzysze jak Moczar, Jaruzelski, Kiszczak.
"Mecz o wszystko" - ciekawy felieton Pawła Kukiza.
Pouczająca rozmowa red Gursztyna z dr Matyją.
Pouczająca rozmowa red Gursztyna z dr Matyją.
Równie chętnie przeczytałem wywiad red Goćka z literatem Pilipiukiem.
Piotr Gontarczyk o aferze Żelazo - też ciekawe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz